Widzimy obraz pozbawiony uczestnictwa, nieosiągalną anomalię pośród jakichkolwiek form definicji. Właśnie z taką perspektywą artyści chcą eksperymentować patrząc na przestrzeń i otoczenie oznaczające niemieckie centrum polityczne, na polityczną geografię oraz miejskie krajobrazy władzy. „Kingom Come” narodziło się, gdy artyści odkryli fotografowanie z lotu gołębia: metodę wykorzystywaną głównie w czasie I wojny światowej w dziedzinie, którą dzisiaj nazwano by „rekonesansem bezzałogowym”.