Przez całe życie Jola robiła tylko to, czego oczekiwali od niej inni. Jako matka sześciorga dzieci i żona porywczego męża codziennie robiła makijaż, wkładała kolorowe ubrania i udawała, że wszystko jest w porządku. Jednak pewnego dnia coś w niej pęka – Jola odnajduje w sobie siłę, aby odejść od męża i zacząć żyć pełnią życia. Spotyka się z przyjaciółkami, tańczy w Kawiarni Uśmiech, pisze wiersze i piosenki. Śpiewa o miłości – uczuciu, o którym zawsze marzyła, ale nigdy go nie zaznała. Niespodziewanie spotyka Wojtka, który traktuje ją jak królową. Czy będzie umiała otworzyć się na miłość, po raz pierwszy w swoim życiu? Zwłaszcza, gdy dowiaduje się, że ma mniej czasu, niż przypuszczała?